«--

Hariett · 22-03-2008 10:22:43

Hariett weszła z Darogondrą do lasu. Postanowiły trochę poćwiczyć.
-Słuchaj, wiem, że jesteś nie za duża. Ale jak wsiądę na ciebie, a ty będziesz długo latasz, to tak, jakbyś nosiła ciężarki. Zgadzasz się? - spytała opiekuńczo Hariett smoczycy.
-Dobrze... ale maksymalnie godzinę, OK? Nie chcę mieć smoczej przepukliny. Czytałam o niej w książce. Jak się dostanie przepukliny, to można mieć operację, i dostać straszliwego...
-Dobrze! Dobrze! Tylko godzina. Od teraz! - krzyknęła wesoło Hariett na smoczycy unoszącej się w powietrze. Latały nad obłokami, wysoko nad ziemią. Po godzinie wróciły do domu.

Smoczyca zdobywa punkt siły.

Aerleen · 22-03-2008 21:33:05

Aerleen stanęła na skraju lasu.
Ivrill znów gdzieś się błąkał...
Dziewczyna wyciągnęła więc swoją książkę o roślinach i ruszyła sprintem przez las.
Zatrzymywała się przy każdym ciekawszym krzewi, czy kwiacie, po czym szukała jego nazwy w książce. Zapamiętywała ją, po czym wstawała i biegła dalej.
"Dwa w jednym..."- przemknęło jej przez myśl i uśmiechnęła się do siebie.
A potem skupiła się na jakiejś krzewince, która przyciągnęła jej uwagę...

Zdobywasz punkt inteligencji.

Wioska tajemniczych smoków

#16 22-03-2008 10:22:43

Re: Skraj Lasu

#17 22-03-2008 21:33:05

Re: Skraj Lasu

Stopka forum